Translate

niedziela, 3 marca 2013

Opowiadanie III cz. VII

- cześć mamo. - powiedziałam cicho do słuchawki siedząc na hamaku za domem babci , pierwszy raz zadzwoniła do mnie gdy byłam tutaj.
- cześć.. chciałabym tylko powiedzieć... - przerwała na chwilę , w oddali słyszałam płacz dziecka. Zapewne mojego brata - Michela. - że nie mogę po ciebie przyjechać za tydzień.
- co ?! Jak my wrócimy ? Mamy tylko parę groszy , na jedzenie i imprezy , biletu z tego nie kupię ! - krzyczałam , pewnie słyszeli to ludzie chodzący po plaży.
- wiem. Poprosiłam Antoniego aby przyjechał po was. - Antoni to mojej matki mąż , nie , nie mój ojciec.
- nie ! Nienawidzę go i ja i Karolka. Przyjedziesz ty i tylko ty.
- dobrze , spróbuję.
     Nacisnęłam czerwoną słuchawkę i rozłożyłam się wygodnie na hamaku. Do uszu włożyłam słuchawki i w zamyśleniu zamknęłam oczy. Myślałam o tym jak będę przyjeżdżać do mamy i Michela. Nie będę dopóki jest tam Antoni. Nienawidzę tego mężczyzny. Kocham mojego tatę i tylko jego. Wiem że wyjechał do Szwajcarii ale gdy może to przyjeżdża do mnie. Antoni również jest Szwajcarem , tam poznała go mama. Tata.. tata nawet o niczym nie wie. Gdy przyjeżdża moja mamusia ma "spotkania służbowe" i kończą się jej dopiero jak tata wyjeżdża. Łatwe ,aż za łatwe. Cóż , trudno , przyjadę do Sopotu i wracam do mieszkania mojego i Karolki. Jak przed wakacjami. Nie wiem dlaczego ale jak widzę mamę to pragnę się do niej przytulić ale wiem też że nie mogę.
     Nagle ktoś musnął delikatnie moją szyję , podniosłam powieki i zobaczyłam błyszczące , brązowe oczy. Fabian.
- witaj kochanie. - powiedział pospiesznie. - posuń się , położymy się razem.
- a jeżeli spadniemy ? - chichotałam.
- będzie twoja wina. - śmiał się.
    Położył się , nie spadliśmy. Ułożyłam głową na jego torsie. Słyszałam bicie jego serca. Delikatnie dotykał swoją ręką mojego policzka , przesuwał po ustach.
- kocham Cię , wiesz ? - powiedział.
- wiem , aż za bardzo.
    Do ogrodu wszedł Krzysiek.
- widzieliście Karolkę , zakochańce ? - chichotał.
- a nie była z tobą ? - zapytał Fabian.
- no.. była ale teraz poszła i nie wiem gdzie.
- u nas jej nie było , przykro mi. Może poszła do Elwiry. - powiedziałam szybko.
- może i tak. Okey , nie zakłócam spokoju , pa. - rzucił szybko i wybiegł z ogrodu.
    Znowu zostałam sama z Fabianem. Nie wiem czemu ale go kocham. Gdy na mnie spojrzy po całym ciele przeszywa mnie dreszczyk. Kocham go , to się nie zmieni.
- kiedy wracasz do Sopotu ? - zapytał.
- nie wiem.. Pewnie za półtora tygodnia.. o ile mama przyjedzie.
- a jeżeli nie przyjedzie ?
- to.. zamieszkam u babci. - zachichotałam.
- to.. pojedziesz ze mną ?
- może tak być.
- i zamieszkasz ze mną.
- może...
     Nagle zadzwonił mój telefon. Na wyświetlaczu widniał napis "Krzysiek" Odebrałam.
- tak ?
- Karolki nie ma u Elwiry. Gdzie ona może być ?! Mieliśmy się spotkać godzinę temu na boisku ale jej nie ma !
- oj tam. Znajdzie się.. pewnie poszła do Jacka i ta na ciebie czeka.
- byłem. Nie ma jej.
- to ja już nie wiem. Słuchaj , zrobimy tak : jeśli nie przyjdzie o 23 do domu zgłosimy na policję , okey ?
- mhm.
    Rozłączył się. Przytuliłam się mocno do Kacpra.
- idziemy zrobić coś jeść ? - zapytałam.
- jasne. Choć.
     Spadliśmy z hamaku i szybkim krokiem poszliśmy do drzwi. Otworzyłam lodówkę i wyjęłam z niej ser , wędlinę i parę warzyw. Zrobiliśmy z nich pyszne kapki. Rozsiedliśmy się wygodnie na łóżku. Fabian przyglądał mi się. Ta jakby widział mnie po raz pierwszy. Zmieszana uśmiechnęłam się i lekko poruszyłam brwiami.
- co jest ? - zapytałam.
- nic.. Kocham Cię.
- powtarzasz się.  - chichotałam.
    Przysunął się do mnie i lekko musnął moje wargi. Potem przysunął się jeszcze bliżej i jeszcze mocniej pocałował. Delikatnie zdjął mi bluzkę , ja zrobiłam to samo. Potem było jak było. Możecie się domyślić.




2 komentarze:

  1. Nominuję Cię do Versatile Blogger Award więcej informacji znajdziesz na moim blogu ;*
    http://story-of-my-life-with-one-direction.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Super rozdział :*

    U mnie nn: fame-took-her-love.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Mam nadzieję że wam się podoba ^^. Proszę o swoją opinię i jak najwięcej komentarzy : *